Jeden z najwybitniejszych i najpoczytniejszych współczesnych pisarzy
polskich, ujawnia wreszcie pełny zapis swojego dziennika, który prowadził
przez ostatnie lata
(w dużych fragmentach publikował go w "Przekroju").
(w dużych fragmentach publikował go w "Przekroju").
Znany z brawurowo poprowadzonych powieści, zachwycający jako autor
dramatów i scenariuszy, powszechnie czytany jako felietonista, tym razem
pokazuje się nam jako memuarysta w sensie ścisłym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz